A więc czas na małą rewolucję. Czas stanąć przed kamerą i wydukać te parę słów. A jest co dukać, bo oto zbliża się nasza upragniona podróż. Znów będzie czas na to, żeby z każdym dniem doświadczać coraz to innych i niespodziewanych rzeczy. Chcemy żebyście tym razem nam towarzyszyli. Mamy przed sobą trzy miesiące do zagospodarowania. Jakie mamy plany i czego w związku z tym możecie się spodziewać dowiecie się na filmie.